Więc chyba tęsknię.
Tęskni moje serce, które wyrywa się już do niej. Tęsknią myśli, które co rusz zamieniają się w marzenia.
Złości się rozum. Wie, że w pięknie, które widzę kryje się niepewność, odpowiedzialność, wysiłek i nieznane.
Więc złoszczę się i ja. Rozerwany między marzeniami a świadomością wysiłku, który trzeba włożyć. Czy potrafię? Czy każdy jej element będę pielęgnował z taką samą czułością?
Na razie rodzi się przekorna myśl, która szybko zamieniam w działanie. Jadę do niej. Niezapowiedziany. Znowu wchodzę na pokład. Teraz jednak patrzę chłodno. Okiem szkutnika, który ocenia zakres prac. Myśli rozbijają się o porzucenie i przygarnięcie. Nie wiem co robić.
Robię więc jedno. Chwilowo niszczę piękno. Wiertłem nawiercam niewielką dziurę w dolnej części burty. Powoli zaczyna się z otworu sączyć brudna woda.
Nie czekam jednak aż zleci cała. Ostatecznie wiem, że tak się stanie. Oczyszczam ją delikatnie. Oczyszczam też swoje myśli. Serce wygrało?
Klient może wybrać następujące formy płatności za zamówione Towary: Płatności BLIK, karta płatnicza, przelew elektroniczny poprzez zewnętrzny system płatności imoje, obsługiwany przez firmę ING Bank Śląski S.A. z siedzibą w Katowicach.”